Gwałcenie krwi, przystojne wampirki i sadystyczny psychol.
Żyły sobie kiedyś wampirełki. Gwałciły krew Yui, a ona uciekała (czytaj : oddawała noże, podarowane przez wampira). I ogółem było bardzo fajnie, fajowsko i bombowo. FUJ, ŚMIERDZIAŁO DYMEM (Hating i tak tego nie rozumie, buhahahah). I by kurde Yui dała gwałcić swą krew dalej, gdyby nie to, że do rezydencji wkroczyły dwie dziołchy. Krzyczały : ,,BUAHAHAHAHAHAH, ZGNIJCIE WSZYSCY...! Oprócz Kanatao oczywiście *smajl*." A dwa lata później trafiły do psychiatryka. Rozważano zamknięcie je w więzieniu, ale ustalono, że coś z nimi nie taaak. Umrzały w bólu, bo nie mogły już oglądać anime. Koniec. Dzisiaj zacznę ja, bo jestem fajna :) NIE, TAK SERIO TO NIE *próbuje uciec od narcyzmu, ale narcyzm ją obejmuje i rzuca o ścianę* Diabolik Lovers, coś co mnie wzruszyło, pojawiło się wzruszenie w mych łzach. ŁZY W ŁZACH! To coś sprawiło, że w moim życiu pojawił się sens życia. Wystawiam temu na MALU ocenę 100/10. ... ... ... ... ... NIE, TAK SER